2024 Museum im Schafstall – Niemcy
2023 Pałac W Sannikach
2023 Jarosław Kukowski i uczniowie, Muzeum im. Jana Kasprowicza, Inowrocław
2023 Olbiński – Sętowski – Kukowski – Tichauer Art Gallery
2022 – Galeria Quantum, Paryż, Francja
2022 – Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu
2021 – Ambasada RP w Bangkoku
2020 – Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie
2020 – Pałac Rembielińskiego w Warszawie
2020 – Galeria Sztuki Zamek w Szczecinku
2020 – ECK Pałac w Sannikach
2020 – Filharmonia Kaszubska, Wejherowo
2019 – Louvre, Paris, Francja
2019 – Muzeum Architektury, Wrocław
2019 – NCK Ratusz Staromiejski, Gdańsk
2019 – Centrum Kultury Browar B. Włocławek
2019 – Fabryka Sztuk, Tczew
2019 – Muzeum Regionalne we Wrześni
2019 – Galeria Sztuki Współczesnej w Kołobrzegu
2018 – Muzeum w Grudziądzu, Polska
2018 – Galeria Miejska, Wrocław, Polska
2018 – Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu
2018 – Europejskie Centrum Sztuki w Białymstoku, Opera i Filharmonia Podlaska
2018 – Dreamscapes Exhibition, Traun, Austria
2018 – NCK Ratusz Staromiejski, Gdańsk, Polska
2018 – Wejherowskie Centrum Kultury, Filharmonia Kaszubska, Wejherowo
2017 – ZACHĘTA Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa, Polska
2017 – Galeria Quantum, Warszawa, Polska
2017 – NCK Ratusz Staromiejski, Gdańsk, Polska
2017 – Galeria Sztuki Współczesnej, Włocławek, Polska
2016 – Muzeum Miasta Gdańska, Polska
2016 – Rzeszów, Filharmonia Podkarpacka im. Artura Malawskiego, Polska
2016 – Katowice Galeria Sztuki Współczesnej BWA, Polska
2016 – Warszawa Centrum Promocji Kultury Praga, Polska
2016 – Wrocław, Galeria Miejska, Polska
2016 – Zielona Góra, Galeria PRO ARTE
2016 – Wolnzach, Hopfenmuseum, Niemcy
2015 – ZACHĘTA Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa, Polska
2015 – Tczew, Fabryka Sztuk, Polska
2015 – Muzeum Miejskie, Wrocław, Polska
2015 – Bator Galeria, Szczyrk, Polska
2015 – „Geysers of Subconsciousness” Kaługa, Rosja
2015 – Galeria Quantum, Warszawa, Polska
2014 – Muzeum Historyczne Miasta Gdańsk, Polska
2014 – Galeria Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach, Polska
2014 – Millenium Hall w Rzeszowie, Polska
2014 – Dom Artysty Plastyka, Warszawa, Polska
2014 – Muzeum Diecezjalne, Pelplin, Polska
2014 – V.A. Gallery Poland, Poznań
2013 – ZACHĘTA Narodowa Galeria Sztuki Warszawa, Polska
2013 – Muzeum Miejskie we Wrocławiu, Polska
2013 – Galeria Sztuki Współczesnej, Kołobrzeg, Polska
2012 – Millenium Hall, Rzeszów, Polska
2012 – Galeria Sztuki Współczesnej, Kołobrzeg, Polska
2012 – MOK, Gniezno, Polska
2012 – Beskidzka Galeria Sztuki, Szczyrk, Polska
2012 – Galeria Sztuki Współczesnej, Włocławek, Polska
2012 – Galeria Sztuki Współczesnej BWA, Katowice, Polska
2012 – „Geysers of Subconsciousness 8” Moskwa, Rosja
2011 – Muzeum Miejskie Wrocławia, Wrocław, Polska
2011 – ZACHĘTA Narodowa Galeria Sztuki, Warszawa , Polska
2010 – California Modern Art Gallery, San Francisco, USA
2009 – Płocka Galeria Sztuki, Płock, Polska
2009 – Galeria ZPAP, Łódź, Polska
2009 – WSC Miami, USA
2009 – BOXeight Studios & Gallery, Los Angeles, USA
2008 – „Polish Surrealists”, SD Panorama Patio Gallery,Warszawa, Polska
2008 – World Art Erotic Art Museum Miami USA
2008 – Beate Ushe Erotik Museum, Berlin, Niemcy
2008 – Wynwood Art District Miami, USA
2008 – Conseil des Arts du Quebec -Montreal, Kanada
2008 – SOHO Studios Miami, USA
2007 – SD Wilanów Gallery,Warszawa, Polska
2007 – Modern Art Gallery, Kołobrzeg, Polska
2005 – Voregaard Castle, Dania
2005 – Galeria Sztuki Współczesnej, Kołobrzeg, Polska
2005 – Fundacja Turleja, Kraków, Polska
2004 – Ogólnopolskie Targi Antykwaryczne i Sztuki Współczesnej, Kraków, Polska
2004 – Galerie Bram, Dania
2004 – REMPEX Wystawa zbiorowa m.in. Jacek Malczewski, Wastimil Hofman, Stanisław Wyspiański, Jan Chełmiński, Piotr Michałowski, Leon Wyczółkowski, Wojciech Weiss, Zdzisław Beksiński, Jan Stanisławski, Juliusz Kossak, Jan Matejko, Warszawa, Polska
2004 – Galeria BP, Warszawa, Polska
2004 – Galeria Program, wystawa finalistów, Warszawa, Polska
2004 – SD Wilanów, Warszawa, Polska
2003 – Ogólnopolskie Targi Antykwaryczne i Sztuki Współczesnej, Kraków, Polska
2003 – REMPEX, Wystawa zbiorowa m.in. Jan Matejko, Jacek Malczewski, Stanisław Wyspiański, Piotr Michałowski, Leon Wyczółkowski, Wojciech Weiss, Jan Stanisławski, Wojciech Kossak, Warszawa, Polska
2003 – Ars Nova, Łódź, Polska
2003- Muzeum Narodowe „Obraz roku 2002”, Królikarnia, Warszawa, Polska
2003 – „Akt” Galeria REMPEX, Warszawa, Polska
2003 – SD Wilanów, Warszawa, Polska
2002 – ”Polscy surrealiści”, Panorama Patio Gallery, Warszawa, Polska
2002 – Królikarnia Muzeum Narodowe, Warszawa, Polska
2002 – ARTEXPO, New York, USA
2001 – Ogólnopolskie Targi Antykwaryczne i Sztuki Współczesnej, Kraków, Polska
2000 – SD Wilanów Gallery, Warszawa, Polska
1999 – Muzeum Diecezjalne, Pelplin
1998 – Wilczeniec, Warszawa, Polska
1998 – Adi Art Gallery, Łódź, Polska
1997 – Teatr “Miniatura” , Gdańsk, Polska
1996 – Panorama SD Gallery, Warszawa, Polska
1994 – “CSW Stara Łaźnia” Galeria, Gdańsk, Polska
1994 – “N” Gallery, Starogard Gdański, Polska
1994 – Zamek joannitów, Skarszewy, Polska
1994 – Galeria “Plama” Gdańsk, Polska
1993 – Bruwssum, Holandia
Marek Sołtysik
Warstwy malarskiej wrażliwości
O sztuce Jarosława Kukowskiego
Jarosław Kukowski jako indywidualność omija konwencje i tendencje. Zarówno w pomyśle, zamierzeniu i wyobrażeniu dzieła, jak i w procesie tworzenia pomocna mu jest metafora, ale to nie znaczy, że się zalicza do nurtu metaforystów. Realizm magiczny, ta świetna nad Wisłą szuflada rozmaitości, zdaje się kusić artystę, lecz on nie idzie na pokuszenie. Zdecydowanie się oddala od modnych malarzy, którzy posługując się metodą plakacistów, wyłącznie sugerują głębsze treści w starannie odmalowanych przedmiotach i nagich ciałach, zastygłych w przestrzeni, z której wypompowano powietrze. Kukowski nie sugeruje, że czaruje, nie gromadzi, jak maniak, malowanych przedmiotów, jest pewny swego miejsca przed zagruntowaną powierzchnią. Modeluje klasycystycznie, dba o refleksy kolorystyczne, po mistrzowsku stosuje laserunki i po prostu wprowadza formalny ład w oniryczne wizje, często symbolizujące zagrożenia, niekiedy wyzwalające w widzu półuśmiech jako reakcję na wyrafinowany żart.
Artysta ma znakomitą pozycję, światowe rynki sztuki czekają na jego obrazy, na kontynuację, rzec by można, wątków. Autentyczne malarstwo jednak to ani nie literatura, ani ilustracja. Świat oczyszczany ze skutków ignorancji w cyklu Sny z apetycznie lewitującymi nogami na pierwszym planie nietypowo od góry, majstersztyki malarskie procesu spopielania w cyklu NieSny, z pozoru publicystycznym, w istocie bliższym filozofii niż dyskusjom społeczno-światopoglądowym, a na pewno wirtuozerskim w naturalistycznej kreacji końca cywilizacji, wszystkie te elementy, owszem, frapujące, wywołujące grozę, odrazę (jak Modliszki przy wódce na ceracie w kratę i koszmarki w Nowym Millenium), są jednak – czy artysta chce tego, czy nie chce – pretekstem do prezentacji artyzmu. To jednak mu nie wystarcza; maluje iluzjonistyczne Freski, dekoracyjne w pomyśle Zegary, głęboko wtopione w materię złożoną, zda się, z grozy świadomości upływającego czasu.
W jakiejś mierze to może być drażniące, że Kukowski tak poszukuje. Widz przyzwyczaja się do genre znakomitego artysty i wtedy oprócz poczucia pewnego bezpieczeństwa, które mu daje duchowe zadomowienie się w dobrym malarstwie z bliskiego dlań świata, chciałby mieć gwarancję wzajemnej lojalności. Ta jednak, rzec by można, linia zostaje przerwana, a widza nie musi obchodzić, że dzieje się tak z autentycznych pobudek świadomego twórcy. Tu natrafiamy na wyrwę. Trudno kogoś przekonać, że uczciwość malarza jest przyczyną, dla której zamiast oczekiwanego klasycznego, wycyzelowanego dzieła otrzyma owoc eksperymentu.
Można mniemać, że Jarosław Kukowski zaciera tropy, żeby zmylić pościg naśladowców. Można także przypuszczać, że w antraktach między tworzeniem precyzyjnie wykończonych, sugestywnych kompozycji figuralnych łapie powietrze niezbędne do wykreślenia przestrzennych monumentów. Jak to robi: nie tylko na płycie, także na trudnym dla malarza podobraziu, czyli na taflach luster, toczy gry barwne, zestawienia kolorystyczne układa dla nich samych, nie z żadnego innego, pozamalarskiego powodu. Powie ktoś: utrudnia sobie robotę; po co? Przecież wypracował sobie markę!
W tym miejscu pora sobie uświadomić, że dzieło sztuki to nie jest towar. Ściślej: tak, towar, ale w znaczeniu wtórnym. Inny artysta zrozumie, że autentyczny malarz to nie wytwórca obrazów, nie musi tego jednaj brać pod uwagę ani miłośnik jego kompozycji, potencjalny kolekcjoner, ani tym bardziej marszand. Ci dwaj ostatni woleliby, żeby Jarosław Kukowski, twórca obrazów wyrazistych i, jak to się dziś mówi, rozpoznawalnych, nie narażał jednego na percepcyjne niespodzianki, drugiego – na trud ponownego lansowania już raz inaczej wylansowanego malarza.
Jarosław Kukowski, autor sugestywnego, znakomicie namalowanego obrazu Anioły i chemitrails, w którym groza zjawiska, widoczna między innymi w sprasowanych w kamień koronach i liściach drzew, zbiega się w jednym punkcie zarówno z wyszukaną, rzekłbym, wytworną kolorystyką, przyciąga uwagę widza nie tylko jednym i drugim, ale i trzecim – aktami kobiecymi. Gdybym powiedział, że ta przejmująca kompozycja, z ostrzeżeniem od ekologa, kwalifikuje się jako obraz mogący dekorować ścianę gabinetu przedstawiciela wolnego zawodu lub dyrektora banku, zapewne nie byłbym daleki od prawdy. Doskonale malowany, warsztatowo nienaganny obraz, harmonijny kompozycyjnie i z mistrzowsko oddaną perspektywą powietrzną, może autorowi nie dawać spokoju. Dzieło sztuki traktowane przez odbiorcę jako przepiękny przedmiot nie jest tym, co może satysfakcjonować malarza, wiecznego poszukiwacza nie tyle harmonii, ile prawdy.
Dowcip artystyczny, ten szczególny rodzaj twórczej mądrości, ratuje przed patosem wiele obrazów Jarosława Kukowskiego. O krok od bombastyczności – i stop! Obróć się, poczujesz lekkość; na pewno się uśmiechniesz pod wpływem dobrego żartu. To także jeden ze sposobów podzielenia się z widzem tajemnicą, jak w obrazach starych mistrzów otwarcie na inny świat w bliku na metalowym naczyniu, w lustrze ukrytym w martwej naturze, w skrócie perspektywicznym palety, rzuconej na podłogę niby przypadkowo. W malarstwie przez wielkie M wszystko jest konsekwencją działania, myśli, szaleńczego konglomeratu wynikającego z pojedynku tego, co wyobrażone, z tym, co możliwe do unaocznienia. Gładki, z iluzjonizmem przestrzenności, świat obrazów ze Snów i Złotej serii przemienia się we Freskach w zagadkową szorstkość świetlistego palimpsestu i tu artysta ma o wiele więcej okazji do prostej malarskiej radości – do używania koloru, podpierania świetlistą czystością rozjaśnionej palety kontrastów między licznymi warstwami odrywanych malowideł.
Jarosław Kukowski kontynuuje prace nad najnowszymi seriami, tylko formalnie odmiennymi od tego, co malował w ciągu ćwierćwiecza. Monochromatyczny Dotyk człowieka to zdecydowany głos protestu artysty wobec przemocy i coraz bardziej perfidnych metod odbierania wolności. Barwne natomiast Arrasy to pełne powietrza i świetlistości pejzaże z lotu ptaka. Malowane fakturowo, ciężkie od grubych struktur farby są jednocześnie lekkie, działają kojąco na widza i jak mówi autor, na niego samego również. Można w barwnych kompozycjach odczytać postacie, sceny rodzajowe, a także zatopione przedmioty jak pędzle i palety co sprawia, że obrazy żyją, a ich opowieść jest wielowarstwowa i pojawia się w nich element epicki.
Styczeń 2022 r.
MAREK SOŁTYSIK